INDIE + NEPAL U Stóp Himalajów!

OFERTA W PRZYGOTOWANIU

Wielu prawdziwych globetroterów pamięta ten moment olśnienia, niemal pewność, że następnym celem podróży MUSZĄ BYĆ INDIE! Od tej chwili zaczynał się syzyfowy trud wyboru trasy. Im dłużej wpatrywał się w nieregularny trójkąt lądu o powierzchni 3,3 mln km kw., oblany wodami Zatoki Bengalskiej, Morza Arabskiego i Oceanu Indyjskiego, długi na 3200 kilometrów od lodowych masywów Dachu Świata – Himalajów na północy, do tropikalnej dżungli na południu, tym jaśniej uświadamiał sobie, że ten kolosalny kraj przynosi mu w darze WSZYSTKO. Tysiącletnie świątynie kilkunastu religii. Sztukę pradawnych mieszkańców i wielu, wielu fal najeźdźców, nieodmiennie roztapiających się w hinduskim morzu. Styl i formy życia szokujące, oszałamiająco odmienne niż w naszej uporządkowanej, nudnej Europie. Klimat tropikalny, monsunowy, przeplatający pory suszy i deszczów zatapiających tysiące kilometrów kwadratowych. Kuchnię będącą melanżem kilkunastu szkół i kultów. Religie wyrzekające się agresji - i ich wyznawców, którzy mało któremu ze swych królów czy demokratycznie wybranych premierów i prezydentów pozwolili umrzeć we własnym domu. Nasi turyści podróżować będą najciekawszymi trasami przez kilka północno-zachodnich stanów (w skład federacyjnej Republiki Indii wchodzi 28 stanów, 6 terytoriów związkowych i dystrykt stołeczny Delhi). Niektóre są większe, a niemal wszystkie ludniejsze od przeciętnych państw Europy. Rolę Wrót Indii pełnią dziś międzynarodowe porty lotnicze w Delhi, w Bombaju (w stanie Maharasztra) oraz w Madrasie (stan Tamil Nadu). Pełne zabytków najróżniejszych epok i kultur, otwierają drogę ku najsławniejszym miastom i regionom. Od Agry i Taj Mahal, z perłą architektury epoki Wielkich Mogołów, przez baśniowy, rycerski Radżastan, prastare świątynie Adżanty i Elory, zadziwiające wystrojem rzeźbiarskim świątyń Kadżuraho (z ich niepowtarzalnym bogactwem rzeźby erotycznej), i dalej na północ, do duchowej stolicy hinduizmu -Varanasi (Benares) nad wodami świętej rzeki Ganges.